Info
avatar
Ten blog prowadzi marektrek z miasta Rzeszów.
Przejechałem jak narazie: 4881.10 kilometrów. Jeżdżę ze średnią prędkością: 17.13 km/h .
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl



button stats bikestats.pl
Szybki serwis rowerowy reBike.pl - zapraszam

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marektrek.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
21.40 km 0.00 km teren
01:10 h 18.34 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max:181 (100%)
HR avg:147 ( 81%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1138 kcal

Bożnicza - Roch - Łany - Wisłok

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 11.05.2012 | Komentarze 0

Czwartek godzina 20.10, temperatura 22 stopnie. Słońce już zachodzi. Dopiero dziś znalazłem chwilę aby pojeździć. Chciałem objechać trasę mini Skandi, ale jest już za ciemno żeby się zapuszczać w las samemu. Postanowiłem, że pojadę na Rocha a potem się zobaczy. Wyjechałem z Bożniczej, przez ul. 8-go marca, Lwowską, obok szpitala, Leszka Czarnego, za Folwarkiem na Powst. Śląskich wypadłem na ul. Rocha.
Podjazd szedł dosyć gładko, tempo miarowe, tętno nie przekraczało 174. Z Rocha skręciłem w ul. Podgórskiego i dalej przez 'teren prywatny' szutrem zjechałem obok cmentarza do Matysówki. Miałem zjeżdżać do Rzeszowa, ale pomyślałem że może jeszcze spróbuję podjechać na Łany słynnym już 'sztywnym' asfaltowym podjazdem.
Ten podjazd nie był już taki gładki jak na Rocha, ale wjechałem też jakoś spokojniej niż za zwyczaj. Z góry zjechałem ul. Rodzinną do Sikorskiego, a następnie Strażacką i dalej Wisłokiem od Żwirowni przez tunel i Olszynkami dojechałem do ul. Naruszewicza. Meta na Bożniczej.

---
ślad z GPS'a:



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!