Info
avatar
Ten blog prowadzi marektrek z miasta Rzeszów.
Przejechałem jak narazie: 4881.10 kilometrów. Jeżdżę ze średnią prędkością: 17.13 km/h .
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl



button stats bikestats.pl
Szybki serwis rowerowy reBike.pl - zapraszam

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marektrek.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
23.50 km 0.00 km teren
01:23 h 16.99 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max:181 (100%)
HR avg:144 ( 79%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wieczorem - Krzyżanowskiego - Roch - Magdalenka

Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0

Sobota, godzina 19.15, temperatura 25 stopni. Cały dzień był słoneczny i ciepły.
Na forum rowerowym Rzeszowa wyczytałem, że dziś jest szansa aby z Magdalenki zobaczyć Tatry. Wyruszyłem więc samotnie w nadziei, ze kogoś po drodze spotkam podczas podjazdu na Rocha albo już na Magdalence.
Wystartowałem z Krzyżanowskiego na Niepodległości a dalej przez ul.Witolda, Powst. Śląskich, Św. Rocha,następnie terenowo trochę lasem, aby wjechać na Magdalenkę stromym podjazdem asfaltowym, który przechodzi w dalszej części w szuter do samej kapliczki. Po betonach dotarłem pod przekaźnik, z którego roztacza się widok na Rzeszów i z którego przy sprzyjających warunkach widać Tatry. Niestety dziś nic z tego nie wyszło.

Magdalenka wieczorem, panorama na Rzeszów © marektrek


Po zachodzie, widok z Magdalenki na Rzeszów © marektrek


Gdy robiłem drugie zdjęcie nadjechał jakiś samochód i wysiadło z niego kilka osób, które też chciały porobić zdjęcia. Po chwili jednak zrezygnowali i pojechali w dół. Ja założyłem moją 'czołówkę' na głowę i ruszyłem terenem w dół.
Zjazd nie był zbyt szybki, musiałem uważać żeby się nie wywalić bo FARAM nie ma żadnej amortyzacji a było już ciemno. Spokojnie dojechałem do asfaltu, który doprowadził mnie do ul. Rocha. Już pod samym Rochem zatrzymałem się na chwilę i zrobiłem jeszcze jedno zdjęcie.

Nocny widok z Rocha na Rzeszów © marektrek


Dojechałem szybko do ul. Powst. Wielkopolskich, i przez Paderewskiego, Powst. Styczniowych, Krzyżanowskiego wróciłem do domu.
Nie udało się zobaczyć Tatr, ale była jazda a to najważniejsze !

---
Ślad z GPS'a:




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!